Kalendarz
pn |
wt |
sr |
cz |
pt |
so |
nd |
28 |
29 |
30 |
31 |
01 |
02 |
03 |
04 |
05 |
06 |
07 |
08 |
09 |
10 |
11 |
12 |
13 |
14 |
15 |
16 |
17 |
18 |
19 |
20 |
21 |
22 |
23
|
24 |
25 |
26 |
27 |
28 |
29 |
30 |
01 |
Najnowsze wpisy, strona 3
Hmm zaczęłam tu pisać...
znowu, ale nie wiem jak to długo potrwa:P
U mnie jak u mnie, jak zwykle zgon:P Ostatnio tylko siedzę i uczę się:(
Niedługo to też się skończy... naszczęście...;)
Dzisiaj będzie piękna noc. Szkoda, że muszę ją przespać, żeby jutro uczyć się:( Ahh ten boski księżyc, duży:P Ale to chyba jeszcze nie pełnia.
Nie wiem... W każdym razie, kiedy widzę taki księżyc zawsze wspominam... to co było i nie wróci...;(
"Bez Ciebie noc straciła smak, nie ma sensu cały świat
Marzenia nie spełniają się, kiedy nie ma Cię..."
Pozdro dla kochanego Serniczka:P hehehe lol musimy iść na spacerek [nie no Monika Cię pewnie zabije po tym ale co tam:P];*
Siemanko...
Wróciłam, ale tylko na chwilę;/ Postaram się trochę pokomentować notki... w ferie będę miała sporo czasu:/
U mnie jakoś tak dziwnie... odpuściłam sobie tego chłopaka. Nie miałam siły się nim zadręczać. Jest kto inny. Nie mówię, że to miłość, ale brakuje mi go:(
Nie możemy się spotkać. Dopiero w pierwszym tygodniu ferii, ale nie wiem czy napewno... Mam wrażenie, że to koniec. Wiem, że nie mam prawa tak mówić, ale tak mi się wydaje:( Wczoraj żadnego SMSa, przedwczoraj tylko dwa:((
Boże ale ja mam jebane szczęście do nich wszystkich;/ Kumpele mówią, że z Tomkiem będzie dobrze... Ja juz w to nie wierze........: (:(
Nie Chcę Już WierzYć w Cud Bo Wiem Że SzKoda CzasU... UczuCia ZagubiŁam... UtraciŁam, To Co Piękne... Miłość To PiękNe UczuCie Zwłaszcza GdY Jej NiE Ma...
Kocham Go
Z każdą minutą coraz bardziej
Tęsknie...
Ale On mnie nie chce:(((
Nie wiem co robić nie mam siły na nic nie mam siły jeść... Za dużo myślę a On mnie cały czas ignoruje... A ja sie znowu łudziłam że wszystko się ułoży:( ale widać, że nikt mnie nie chce:( Jedynie mogę liczyć na Rafała:( Nie mam siły...:(
W piątek byłam taka szczęśliwa... spędziłam z Nim ponad dwie godziny... a teraz nawet nie odezwie się do mnie:(
Dlaczego ja się cały czas łudzę;/;/ Dzisia znowu z Nim nie pogadam... nie ma po co...:( Żyć... Chciałam nawet przestać przeklinać dla Niego, ale po co jak On i tak mnie nie chce:( Kiedyś naprawdę się wykończę;/ Coraz bardziej chudnę bo nie mam siły jeść:(((
Ehhh kończę ten bezsens:(( Pisałam tio w szkole na zastępstwie... może jutro napiszę nową notkę. I znowu będę musiała Go oglądać... za jakieś 30 minut:(((
CiaO:*
Taa siemanko:) Dawno mnie tu nie było... cóż nie mam weny do pisania notek i do komentowania również;/ Mam nadzieję, że tio się zmieni jeszcze kiedykolwiek...
Mówiąc w wielkim skrócie, to po prostu żyję;] Dzisiaj pół wieczora pisałam list motywacyjny (oni w tej szkole mają naprawdę na bani) Cóż testy chyba mi nie poszły najlepiej, jutro dostanę 1 z muzyki bo nie mam siły się tego uczyć....
Co do miłości to niby kocham... nie wiem tak jakoś beznadziejnie mi z tym wszystkim. Jak zwykle to chyba raczej On nie kocha, ale nie wiem;/ Taa ja naprawde jestem jakaś jebnięta;/ nie no spox looz co zrobić. Teraz myślę o mojej "Glizduni" (hehe nie powiem kto to buhehe) Heh w piątek mi kupił ciasteczko i nawet było wpożo. Ehh my mamy taki maxymalne jazdyy:p jak idziemy do domu że szkoda gadać:P Ostatnio tio mnie nosił po ulicy:P Dobra wolę sobie nie przypominać bo On przez tak mniej więcej pół na pół jest miły a jednocześnie mnie zlewa;/;/
Looz dzisiaj oczywiście mieliśmy PDŻ, ale musiałam pospisywać ruska i tym razem nie było nic az tak ciekawego:p Boshee a na wychowawczej tio meeega odpał, bo mieliśmy wróżby Andrzejkowe:P Wyszło mi że jako jedyna wyjdę za mąż i jeszcze wylosowałam miłość... buhehehe:P
Kończę i dłużej Was nie zanudzam tymi bzdurami:/:*:*
CiaO:*
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca"
Siemanko... Spadł śnieg:P boshe blee jak ja tego nienawidzę:P --->> Bardzo inteligentne rozpoczęcie notki:P Ostatnio stwierdziłam, że powinnam nabrać trochę dystansu do wszystkiego, czyli nie oceniać ludzi pochopnie i pozbyć się tych wszystkich negatywnych uczuć... To nie jest łatwe, ale cóż trzeba próbować:P
W szkole jak w szkole, a może jednak trochę lepiej:P Nawet dzisiaj było okii, ale za to w środę była jazda z facetem of wf:P (fragment notki z środy):
"...Eee i jeszcze dzisiaj "PaN od Wf" mnie wkurwił:P chyba się uwziął na mnie, sama nie wiem dlaczego:P Nie nio w ogóle nie wiem:D Ale rozbroił mnie dzisiaj szczególnie jednym tekstem "nóżki z kwiatka" cio za kretyn, a ja myślałam że to fajny facet;/ ma niecałe 170 wzrostu i się wozi:P Hehe mordę ma nawet nawet, ale cóż StarY cieć i jeszcze z problemami emocjonalnymi, bo ja go chyba stresuję:P;]:P LooZ:P..."
W ogóle to jeszcze jedna beka była w środę: PDŻ:P Facet opowiadał o swoich własnych doznaniach:p Dlaczego faceci wolą bez prezerwatywy i że badanie partnera jest bardzo przyjemne i takie tam wykłady:P Facet wie ile kosztuje występ w pornolu i hehe nieźle zna się na tabletkach "po":P Ciekawie było nie powiem:P Dzisiaj tesh było nieźle ale na gegrze... wogóle na sprawdzianie takie texty leciały, a Bożenka w sumie nic:P Beka na maxa:P Za kilka dni czekają mnie próbne testy... nie wiem jak przeżyję bo mój żąłądek już zaczyna boleć i prawie nie mogę jeść:( Nieważne:p Jeszcze mnie czeka napisanie pamiętnika na polski czyli prezentu mikołajkowego dla pani od polskiego:P Nie wiem czy pisać o sobie czy o kim... kogo odczucia i kogo życie opisać??
Dobra nie zanudzam dłużej:P Muszę kiedyś zmienić szablonik ale jestem za leniwa:P Co do książeczki "Chłód Od Raju" to czytałam... bardzo ciekawa:)
CiaO:*
Dziękuje AniuLce za dodanie noteczki i Mysi za komentarze:)):*