aga

Hejka ludki:) Eh dzisiaj koncza mi sie rekolekcje.. jutro do budy.. trudno... heh Yeah!! Bedzie dobrze... trzeba wierzeyc... U mnie coraz lepiej:) Cos mi mowi ze teraz juz bedzie coraz lepiej i lepiej... Jest lepiej i musi byc lepiej:) Tak jak mi sie wydawalo moje zycie sie zmienia... Wydaje mi sie ze na lepsze:P Rekolekcje byly nudne to trzeba przyznac... ale za to baaardzo krotkie:D To tesh dobrze ksiadz pogadal sobie pol godziny i do domu:D Juz zdecydowalam cio zrobie w sprawie M******** i C******** Jednak dam im kosza.... nie chce z nikim chodzic... troche przykro mi z tego powodu.... juz wo wczoraj powiedzialam M.  Smutno mi z tego powodu ale uwazam ze dobrze zrobilam... lepiej zebysmy zostali kumpalmi:) I bedzie dobrze... a cio do tego drugiego to jakos nie chce z nim chodzic... tak mi mowi serce... Jak tylko jego spotkam powiem mu to... Dzisiaj bylam w kosciele na mszy.... mialam wyjsc po 15minutach ale kosciol byl zbyt pusty na to... wszyscy by widzieli... az tak zle nie bylo.... ale ani troche sie nie nawrocilam.... po prostu mialam beke.... hehe pospiewalam sobie troche:P Udawalam sie ze sie modle:D Nio i bylo git... szczegoolnie ze msze odprawial ksiadz  Czesio:) Hehe on jest calkiem spox:D Lubie go... hehe naprawde.... Ojjj  zapomnialam napisac o najwazniejszej rzeczy... heh poznalam zajebistego chlopaka na GG:) Ma na imie Piotrus:) Jest naprawde super:) Pozdrooofka 4 you Piotrus i duza buzka:*

Ogolnie jakos fajniutko u mnie... nio co prawda wczoraj dostalam opierdol za to ze jestem nie kumata ale trudno... jestem jaka jestem... inna nie bede... Yeah! Jetem kumata... heh naprawde... dobra niewazne.... hehe Chlopcy maja nowa zabawe... albo bluzgaja moich kolegow na gg a szczegolnie Piotrusia (przepraszam Cie za to misiu:*) albo umawiaja mnie na randki z kazdym po kolei... hehe w poniedzialak z Mati i Gogo mnie umowili z Dziewankiem... hehe polega to na tym ze wlamuja sie na moje gg i gadaja do chlopaka jak ja chce siem z nim spotkac i i wogole ze chce z nim siem przespac.... i rozne dziwne rzeczy... Chlopak przychodzi a oni sie chowaja w tapczanie i sluchaja co ja z nim robie... hehe po prostu super pomysl:D Ale wszyscy boys siem i tak domyslaja ze to nie ja pisalam bo ja nie jestem az do tego stopnia ciepla:D Dobra cos juz za duzo napisalam chociaz jeszcze duzo mozna opowiadac bo sporo sie zdazylo:) ale koncze... Papa:*

**PoZdRoFfKa 4 aLl A sZcZeGoLnIe DlA: PiOtRuSiA:* MiChAlKa... nie gniewaj siem na mnie ja nie klamie... jestem naprawde szczera:* DlA mOiCh KoFfAnYcH kUmPlI kToRzY mAjA tAkiE sUpEr PoMysLy:) I DlA KoKi... ZaJeBiStEgO pIeSkA mIcHaLkA:*:* LuDzIe KoOfFaM wAs... YeAh!!**

A i jeszcze cosik... tytul notki to ThAnK yOu... heh dlatego bo chce podziekowac Wam wszystkim a w szczegolnosci... hehe niewazne nie bede pisac:* Pozdrooooofffka:*:*

Siemka wszystkim:) Yeah! Mam dzisiaj swietny humor.... hehe bylam dzisiaj na zakupach:) Kupilam sobie bluzke, bluze, buty, kolczyki i jeszcze hehe nowy stanik....  Nio wiec jak na mnie to baaaardzo duzo rzecz jak na jedne zakupy.... ale bylam w Carefourze i jeszcze w Manhattanie... Tam kupilam butki u takich milych panow.... hehe chyba z pieciu bylo w tym sklepie.... beka...  Dzisiaj  byla na dworzu straszna pogoda ale ja to pierdole i i tak mam dobry humor.... hehe od jutra mam rekolekcje... nie wierze ale i tak siem przydadza... trzy dni wolnego od budy.... Jee!! JUtro idem do kometyczki a potem umowilam siem z ***** Mam nadzieje ze bedzie jaka taka pogoda:) To sobie pojde na spacerek:) Hehe  wczoraj tesh byla niezla jazda bo bylam w parku nad Strzyza...  Karolina probowala mnie nauczyc jazdy na desce... i tak nigdy nie doruwamy w tym Pawlowi... hehe:) Wszystkiego najlepszego Chlopcze z okazji urodzin....  Ja nie bede mogla na nie przyjsc:( Jej juz w czwartek kolejne zetkniecie z tym szkolnym swiatem..... hehe moze nie bedzie tak zle jak niektorzy mi nie beda dzialali na nerwy i nie beda robili domu wariatow ze szkoly... niektorzy wiedza o kim mowie... ja nie mam zamiaru nikogo obgadywac jak cos.... jak inni to lubia to ich problem... powinni sie leczyc.... Dobra koncze..... Pozdrooofka:*

Heh cio ja moge napisac?? Chyba znowu sie zmienilam.... juz nie denerwuja mnie te rzeczy które kiedyc denerwowaly... ale denerwuja za to calkiem inne... hehe takie Zycie... Nio dzisiaj dostalam 1 z majzy ale spox...... heh:D:D Nie moge sie tym przejmowac bo calkiem bym zwariowala..... Ogólnie jest spox:) Nio w szkole szcezerze mówiac kaszana... nio a po szkole... to juz sama nie wiem... nio jest spox:) Tylko jak zwykle ci chlopcy... hehe nie moge siem zdecydowac... czy chce miec chlopaka wogóle a co dopiero kto ma nim byc:D Moze najlepiej poczekac z chlopakiem... heh wydaje mi sie ze w moim zyciu niedlugo pojawi sie jakis fajnitki chlopaczek... ale mniejsza z tym... Nie wiem co jeszcze mam napisac... Pogoda w Gdansku jest super:):) Nio w sam raz zeby sie wybrac na spacerek... ja oczywi[scie chodze na spacerki:D:D Musze kiedys zadzwonic do ****** i pogadac z nim troche:) Nio moze isc na jakis spacerek:P Nie wiem.... heh i niedlugo chyba zmienie sobie szablonik na blogu:) Ten jest troche za ciemny... Ja nie chce zeby moje zycie bylo takie ciemne... heh pelne zaloby.... po wszystkim po kolei... Nio i musze pojechec na zakupki heh kupia sobie jakies fajniutki ciuszki:) Dobra koncze:) Pozdroooffffka 4 all:)

Eh zastanawiam się co napisać... mam mętlik w głowie:( Jak zwykle chodzi o przeszłość... jakby już jest coraz mniej niewiadomych... to chyba dobrze... ale ja bym wolała nie wiedzieć tego... bo teraz jak już prawie zapomniałam i nie chce o tym pamietać... Może to i dobrze o tym wszystkim się dowiedzieć?? Ale nawet niewiadomo czy to prawda... teraz mam to gdzieś... Nio teraz będę tylko żyła teraźniejszością... już jakiś czas nią żyje... i jest spox... w piątek byłam z klasą na "Warzywniaku" hehe super przedstawienie.... w skrócie to o warzywkach, które były dosyć nieszcześliwe... heh najlepszy to był Kalafior homoseksualista:) spox tesh był Groszek... ale najlepszy Ogórek czyli facet od wf... buhehe... a jak jesteśmy już przy WF... albo zaraz... piątek był to baaaardzo dziwny dzień... po przedstawieniu musiałam wrócić do szkoły po rzeczy z szafki... Kiedy czekałyśmy z Olą i Iwoną na woźnego podszedł do mnie facet od Wf (ja jego nie znam on mnie tesh) i zaczoł mi wiązać szalik na szyi... ot tak nic... dziwny człowiek... nie wiem cio o tym sądzić... Jak wróciłam do domu zadzwonił do mnie R**** i chciał się umówić... nio umówiłam się z nim... nie wiem cio będzie dalej... nawet spox chłopak ale wole go jeszcze bardziej poznać... bo narazie nie wiem czy chce mieć chłopaka:(

Dobra nie będę zanudzać bo generalnie u mnie jest dobrze... wczorajszy wieczór mnie troche wytrącił z równowagi... ale tylko troche... POzdroooofffka 4 all a w szczegolności dla Ciotki dobrej rady... zazdroszcze Ci Twojego optymizmu... bo mi czasem nie wychodzi bycie taką ale staram się... trzeba wierzyć że się wszystko uda... I oczywiscie wielkie pozdroooofka dla mojej klasy 2g a szczególnie dla Oli Dz. Agi:) i Oli N. 3majcie sie wszyscy:*:*

Dzisiaj znowu pół dnia nie było neta... wiocha na maxa ale jakos przeżyłam... dzisiaj był boski dyrekcyjny z fizy... wole nie myśleć co dostane,.... ale chumorek mi dopisuje... w sumie z tego sprawdzianu miałam wielka bekę... hehe głupie to jest i tyle... nie ma co się tym przejmować. Po południu byłam z brackim na koszu... heh jakos cienko mi szło... ale spox wogóle angol dzisiaj nie był zły. Jednym słowem tylko się cieszyć... jutro idziemy do teatru i nie ma prawie lejb:D i zaczyna się weekend... nie mam żadnych planów ale to nic.....

Cios jakby ze mną lepiej... to dobrze... najlepiej za dużo nie myśleć o przeszłości i jakoś sie wszystko ułoży...... a w budzie to mi nawet wisi czy taki ***** powie mi cześć czy nie.... Dobra kończe... Pozdroffka dla wszystkich czytajacych to:):)