Kalendarz
pn |
wt |
sr |
cz |
pt |
so |
nd |
01 |
02 |
03 |
04 |
05 |
06 |
07 |
08 |
09
|
10 |
11 |
12 |
13 |
14 |
15 |
16 |
17 |
18 |
19 |
20 |
21 |
22 |
23 |
24 |
25 |
26 |
27 |
28 |
29 |
30 |
01 |
02 |
03 |
04 |
05 |
Archiwum 09 listopada 2004
SiemankO:* eehh jak ja długo nie pisałam... i nie komentowałam, ale mam naprawdę urwanie głowy:/ czasem po prostu marzę, żeby położyć się, przespać i wogóle... teraz będą wolne dni... odpocznę nareszcie...:)
Odpocznę fizycznie, ale szczególnie tio psychicznie. Czasem już nie mogę z mojej pojebanej klasy (a wyjatkami oczywiście=]) To się w pale nie mieści co oni robią i jescze cały czas obrażają mnie... N i e n a w i d z ę ICH... ale nie o tym chciałam pisać...
Ehh więc jak zwykle szukam "stabilizacji uczuciowej" jeśli to wogóle możliwe w moim przypadku=] a z tamtą notką przesadziłam, bo jak zwykle wyszło jedno wielkie NIC.. No i dobrze:P Teraz jestem HappY, bo chyba umówiłam siem do kina z takim jednym fajnym chłopakiem:P Boshe mam wątpliwości, ale trzeba próbować;] Jeśli go od razu nie skreśliłam (z powodu na wiek) to może nie będzie źle... W sumie nie ma normy że chłopak musi być starszy od dziewczyny:P ale ja się trochę boję bo on jesty dwa latka młodszy:P boshe jeszcze go zbałamuce:P Dobra looz trzeba próbować... Pójście do kina to jeszcze nic takiego... ale Cieszę SieM:PP
Lepiej się zajmować tym co może się naprawdę przerodzić w uczucie niz fascynacjami facetami, którzy są o 10 lat starsi... może nie mam racji ale cóż:P Kończę... i dziękuję AniuLce za dodanie noteczki:)):*:*
CiaO:*