Archiwum 09 maja 2004


maj 09 2004 ...WyJeBaNe We WsZyStKo:/:/...
Komentarze: 23

Nie wiem co mi jest... chyba znowu wpadłam w jakiś dołek... i to przed chwilą... Jak narazie jakoś mi się chce spać... powinnam się uczyć chemii... nie chce mi się... może mnie akurat nie zapyta... nieważne... naprawdę nie wiem cio napisać... nie wiem od czego zacząć... tego jest za dużo... wogóle zastanawiam się czy nie dać sobie siana z pisaniem bloga... tylko przynudzam i nic więcej... ehh:/  Dzisiaj naprawdę nie moge zebrać myśli... a mam ochote coś napisać... Wczoraj stwierdziłam ze smutkiem że chyba nie moge pić piwa:/ Mam po nim straszny odruch wymiotny... nie wiem cio jest...:/:/ Kiedys piłam i nic mi nie było...a teraz... może to od tego żołądka... nieważne... wyjebane w to...:/ Aaa przypmniało mi się:) w piątek dostałam 6 z angola za projekt który robiłyśmy z Maksikiem w ten sam dzień w szkole... jakimś cudem to przeczytałam... projekt był o Avril Lavigne:):) Chyba zaraz sobie włącze jakąś jej pioseneczkę... jak jej słucham robi mi się lepiej:):) W szkole podczas projektu przypomniało mi się jak się uczyłam kiedys polaka... hehe Avrilka na cały regulator i jazdaaa:):) Hehe:):) Teraz wogóle się nie ucze... nio znaczy uczę siem ale nie słucham Avrilki.... Boshe odbija mi... naprawdę już nie mam o czym pisać... Przedwczoraj jakiś zjeb podłączył się do mnie na gg... na początku była light rozmówka a poźniej ten chuj zaczoł mnie wyzywać od dziwek i kurw... fajnie wogóle koleś ma... ciekawe skąd to wogóle jemu przyszło do głowy (nio podobno jest z mojej szkoły...) Wyjebane w debila:/ nioo i już chyba ze mną lepiej:):) Jestem spokojniejsza...:):) Ostatnio to miałam jazde po koncerciku Jeden Osiem L.:):) Hehe wrzeszczałam coś do ochroniarza:D:D.... Boshe musze napisać list do koooofanej Agusi (znaczy nie musze tylko chce) tylko to jest najgorsze że nie wiem co jej napisać.... tego jest za dużo... wszystko się zmienia.... za szybko... Wszystko gna do przodu z zawrotną szybkością... Kończe tą bezsensowną notkę.... nie wiem cio się ze mną dzieje... Pozdrooofka 4 all a w szczególności dla takiego jednego chłopaka który bardzo mi pomógł:*:*:*:*

....//**Are you aware of what you make me feel, baby Right now I feel invisible to you, like I'm not real Didn't you feel me lock my arms around you Why'd you turn away? Here's what I have to say I was left to cry there, waiting outside there grinning with a lost stare.......:(:(//**

Może napisze cosik normalnego jak mi przejdzie... bo jeszcze sporo rzeczy Wam nie powiedziałam... Pozdrooofka:*:*

***aga*** : :