Archiwum 11 marca 2004


mar 11 2004 ~**JeSt CoRaZ lEpIeJ:):)**~
Komentarze: 9

Dzisiaj znowu pół dnia nie było neta... wiocha na maxa ale jakos przeżyłam... dzisiaj był boski dyrekcyjny z fizy... wole nie myśleć co dostane,.... ale chumorek mi dopisuje... w sumie z tego sprawdzianu miałam wielka bekę... hehe głupie to jest i tyle... nie ma co się tym przejmować. Po południu byłam z brackim na koszu... heh jakos cienko mi szło... ale spox wogóle angol dzisiaj nie był zły. Jednym słowem tylko się cieszyć... jutro idziemy do teatru i nie ma prawie lejb:D i zaczyna się weekend... nie mam żadnych planów ale to nic.....

Cios jakby ze mną lepiej... to dobrze... najlepiej za dużo nie myśleć o przeszłości i jakoś sie wszystko ułoży...... a w budzie to mi nawet wisi czy taki ***** powie mi cześć czy nie.... Dobra kończe... Pozdroffka dla wszystkich czytajacych to:):)

^^WsZyStKo KrĘcI sIę JaK pOzYtYwKa---->> W kÓłKo Ta SaMa MeLoDia...^^ ~~~MaMy SwOjE sKaRbY... MaMy CoŚ cZeGo NiE zAbIoRą NaM:)SkArBy KtÓrYcH nIe DoSięGnĄ~~~**

Przypomniało mi się o dniu kobiet... a dokładniej to o prezentach jakie kupili nam chłopcy z mojej klasy... hehe kupili nam między innymi CUKIER PUDER heh ale fajny pomysł mnieli:):) A najbardziej podobał mi sie wierszyk który mi napisali:) (pominę tu cześć napisaną chyba po chińsku...:D:D)

"Odchodzę z wiosna

Ptak krzyknie

W rybich oczach

Zabłyśnie łza"

 

***aga*** : :