Archiwum 04 stycznia 2004


sty 04 2004 ZoBaCzYmY.............:*:*
Komentarze: 2

Dzisiaj odtstni dzień przerwy.... juro idziemy juz do szkoly.... mam nadzieje ze pojde bo u mnie ze zdrowiem ostsnio niezbyt dobrze.... ale chce isc... zobzczyc wszystkich znajomych... moja kooofana OLcie....za ktora tesknie....ogolnie jakbym byla chora niemoglabym wychodzic z domu... a chce... z kumplami na dzielnie jest naprawde super..... i bym miala utrudnione moje kontakty z nim (nawet Olcia jeszcze nie wie kto to jest....) fajny chlopak zobzczymy moze sie uda.... nie wytrzymam po prostu wysle smsa do Trawy i zerwe z nim bo nie mam ochoty go juz ogladac (zapowiadalo sie tak fajnie Dziewanek dawal nam wiecej niz dwa tygodnie chodzenia razem) No cóż nie wyszlo....Traz dam sobie spokoj z chlopakami... (nie wierze nawet samej sobie ze mi to sie uda) Nawet Magda powiedziala ze w tym czasie kidy ona miala jednego chlopaka ja mialam trzech.....to moja wina ze sie nie uklada?? dobra niewazne.... w kazdym razie czekam......... jak to mi ktos powiedzial (nieistotne kto) nic na sile milosc przyjdzie niespodziewanie (jakos tak to brzmialo) wiec bede czekac (w koncu kiedys wszystko sie ulozy ja wiem o tym po prostu to czuje) i to juz niedlugo............ czekam.............. zobaczymy co bedzie jutro..... wlasnie mierze temperature..... dostastalam przed chwila sms od Karoliny.... chce si spotkac.... nie moge byc chora bo to bez sensu..... bedzie spox powtarzam to sobie kazdego dnia...........:*:*:* 4 my new love.......... teraz juz przeginam pale z tym zakochaniem... nio coz moja wina?? ZOBACZYMY CO BEDZIE DALEJ PRZYSZLOSC TO JEDNA WIELKA NIEWIADOMA.................

***aga*** : :