cze 15 2004

HeH WrOcIŁaM aLe NiE nA dLuGo ==> NoTeCzKa...


Komentarze: 11
Siemka:) Heh jutro jest infa wiec dzisiaj pisze noteczke na blogusia:) Stwierdzilam ze zaden z tych blogow ktore teraz mam nie zastapi mi mojego kooofanego blogusia:) Wiec zeby nie przynudzac powiem wprost: Jak bede miala mozliwosc bede pisala noteczki na tego blogusia bo jestem po prostu do niego przywiazana:):) Tio tutaj opowiedzialam okolo 6 miechow swojego zycia... i chce duuuzo wiecej:) Tak w razie czego jakby sie zachcialo wejsc na tego blogaska pewnym osoba po prostu nie bedzie archiwum...

Heh szczerze mowiac tio nie wiem cio mam napisac... jak narazie strasznie denerwuje siem bo nie wiem cio bedzie z moimi ocenami na koniec roku szkolnego (znaczy nie wiem czy bede miala czerwony pasek czy nie) Zalezy tio od tego czy dobrze napisalam ten sprawdzian dzisiejszy... jutro okaze siem... dobra nie bede sciemniac o szkole... szczerze mowiac nie wiem cio sie dzieje w moim zyciu... niby nic ale chyba jednak cos... oczywiscie nie mam chlopaka i nawet mi z tym calkiem dobrze Heh nio pewnie bym wolala miec ale nie za wszelka cene bo to glupie... Fajniutko wogole jeden z moich eksiow ma zlamany palec u nogi... nio cio za pech (szczerze mowiac nawet mu zbyt nie wspolczuje) Nie widzialam go baaardzo dlugo i nie zobacze pewnie jeszcze dluzej:P I dobrze... fajniutko ze go wtedy nie spotkalam przed koncertem Jeden Osiem L. To wogole cud ze wtedy nie szedl z Michalem wtedy mialabym zepsuty caly dzien albo nawet kilka dni.... nie wiem dlaczego ja taka jestem jak zerwe z chlopakiem tio woge go juz nie ogladac.... a czasem ktos mnie bardzo mocno zrani i potrafie mu to wybaczyc....... nie wiem... czasem juz naprawde zaluje ze potrafie mu tak duzo wybaczyc a innym nie... takie dziwne jest zycie...

Szczerze mowiac bardzo fajnie spedzilam te wolne dni... w sumie tak jak lubie i z osoba ktora jest dla mnie wazna... Heh przez Magde czesto sie smieje i mamy beke na calego ale czesto tesh staja lzy w oczach... Teraz slucham jakiejs tam piosenki Backstreet Boys i mam jakies takie mieszane uczucia... jak pomysle o tym wszystkim cio sie zdarzylo w ciagu ostatniego roku (sumujac to wszystko... te dobre momenty i te zle) Chce mi sie plakac... ale nie tylko z poczucia bezsilnosci i smutku ale rowniez ze szczescia:) Dziekuje wszystkim za te szczesliwe dni ktore przezylam w ciagu tego calego roku... za tamte wakacje (szkoda ze to juz sie nie powtorzy) Ale jak wroce z Niemiec to cos sie wymysli:):) (Nie martw siem Magda i tak bedzie super i napewno wszystko ulozy sie jak chcemy) Teraz juz chyba koncze ta noteczke bo jest juz strasznie dluga ale bym ja pisala duuuzo dluzej... heh ale nikomu nie bedzie sie chcialo tego czytac... Bosh ostatnio wzielam moj pamietnik ktory prowadze od okolo 3 lat i stwierdzilam ze to co napisalam na samym poczatku w sumie jest nudne... nie mialam weny.... Dobra trzeba naprawde konczyc ta notke kolosa... ale nawet nie wiecie jaka przyjemnosc sprawia mi pisanie noteczek na tego blogusia:) Heh Koncze P o Z d R o O o F k A 4 AlL:*:*:*:* (caly czas o Was pamietam)

SzCzEgOlNe PoZdRo 4 MaGdA:*:* (thx za te fajniutkie dni i za to podnoszenie na duchu i wogole za wszystkoooo:*:*:):*) Agusia (wiem ze nie ma Cie tu... i dalej jeszcze nie wyslalam listu do Ciebie... ale naprawde o caly czas mysle o Tobie:*:*) Ola(thx za wszytko i za ksiazeczki:*:) Heh Patryk ( a tio ja juz sama nie wiem za cio:*:*:*) FiliP (aach robie sie coraz baaardziej sentymentalna... Ale kiedys bylo naprawde cudownie i za tio wielkie :*:*) Marcin (ehh kiedys... ja szczerze mowiac tesh powinnam Cie przeprosic za wszystko... ja tesh calkiem dobrze nie zachowalam siem:*) 4 mY Mum (za to ze to wszystko znosisz... a ja czasem bywam naprawde paskudna:):*) 4 GogO (mam nadzieje ze kiedys dojdziemy do porozumienia i bedzie oki:):) 4 MiChaLek (Mam nadzieje ze jak najszybciej wyleczysz nozke i bedziesz mogl grac w kosza:*:*:) a 4 Mani (thx za wszystko... szk oda ze tak zadko ostatnio bywasz na GG:*:*) 4 AnIa (heh wiesz co ja wiem ze czasem masz racje i ze zle robie... dzieki Tobie zrozumialam kilka waznych rzeczy... mam nadzieje ze wszystko Ci sie ulozu z Mariuszem:*:*) 4 NaTaLkA (hehe mam nadzieje ze Cie szybko zobacze:*:*) bosh ile ja obob pozdrowilam aaa i jeszcze dla mojego takiego dalszego sasiada AdaMa (sorx ze w sumie zapomnialam ze mieszkamy na jednej ulicy... a w ogole nie wiem jak tio sie dzieje ze tak zadko sie widzimy:*:):)) A nie wiem kogo jeszcze pozdrowic... a jeszcze chcialabym pozdroowic takiego jednego chlopaka (nie moge napisac kogo... heh taki jeden z ktorego incialow sie nabijabysmy z Magda... ale Ty tesh mi pomogles:*:*:)) Bosh jakie te pozdrooo jest dluuugie ale nalzey siem im wszystkim... a i jeszcze jedna najwasniejsza rzecz 4 pewna osoba ostatnio pisalam ze nie chce zebys wrocil ale tio nie jest prawda... ja naprawde tego bardzo chce....:*:*:*:*:*:*:*:*:*)) P o o o o o Z d R o o o o F k a:*:*:*:*:*:*:*< img src="/static/img/expired.png">

***aga*** : :
żyleta=)
23 czerwca 2004, 21:30
jezuu... nie pamietam Twoje nowego adresu... podaj plisssss:( czy wrociłaś tu czy jak??? z archiwum popieram.. buzii..
23 czerwca 2004, 13:17
Heyeczka. Fajnie ze jesteś tutaj, bo skoro sie tu dobrze czujesz to i noteczki bedzie ci sie lepiej pisac. mam nadzieje ze w tym bilansie roQ o wiele wiecej było dobrych chwil niż złych. :***** CMOQ
Cindy (AGA)
21 czerwca 2004, 12:29
Heyka! Miło że znowu piszesz notki...:) Jeśli masz chęć przeczytać 2 rozdział ksiązki zapraszam do mnie :) Buźka PA
***AgA*** ==>> *linka*
20 czerwca 2004, 20:58
Siema:) Ja wcale nie chcialam przenosic sie na inny serwer ale musialam poniewaz mam problemy z dodawaniem notek do swojego i innych blogow na www.blogi.pl wiec dlatego mam jeszcze jednego bloga. Mi wcale nie jest lekko z tym poniewaz naprawde przywiazalam sie do tego bloga i jak tylko moge dodaje do niego noteczki. Cio do archiwum to nie ma go dlatego bo chlopcy z mojej klasy zdobyli adres mojego bloga i nie chce zeby czytali moje stare notki... Ja moge je czytac jak ktos chce tio oczywiscie tesh moze bo mam je zapisane na swoim koncie internetowym..... POzdrooofka:*
*linka*
20 czerwca 2004, 20:40
To ile Ty tych blogów w sumie prowadzisz :P? Ja nie mogłabym się przenieść na żaden inny serwer... Za bardzo się przywiązałam do tego i nie wyobrażam sobie, żebym gdziekolwiek indziej chciała zamieszczać swoje notki :). Ale brak archiwum? A to dlaczego? Życzę Ci tego, żebyś miała czerwony pasek na koniec :). Ale pamiętaj, że jak cos pójdzie nie tak to nie będzie to koniec świata! O tak - szukanie faceta na siłę to głupota. Na miłość trzeba po prostu poczekać :) - prędzej czy później ona i tak przyjdzie :>. A ja akurat jestem taką osobą, że nie chowam długo urazy i z każdym chętnie utrzymywałabym kontakt jak długo się da (no poza paroma wyjątkami). Ale jeśli jest to ktoś, na kim mi kiedys bardzo zależało (jak np. były facet), to na pewno. Nie ma to jak najlepsza kumpela, z którą wszystko można robić :). I oby tych dobrych chwil w Twoim przyszłym życiu było o wiele więcej od przykrych czy smutnych. Pozdrawiam!
Hooliganka_15
16 czerwca 2004, 17:02
Fajnie że jeste$....no pół roczku już to sto lat sto lat...w końcu jaki$ mały jubileusz ;)
16 czerwca 2004, 16:09
dobrze ze wróciłas ... to juz pół roku ... =) heh
Bad__Angel ~~OleNka :P
16 czerwca 2004, 14:56
heheheh wiesz bardzio sie ciesze ze nadal prowadzisz blogaska :) i ze jestes happy :P oby tak dalej :) buuziaki misqu :*
15 czerwca 2004, 19:43
Nie rzejmuj się, dlatego że nie potrafisz rozstać się w przyjaźni z facetem, bo mało kto to potrafi... mało które związki rozpadają się dlatego, że \"nie pasowaliśmy do siebie\", czy \"nie wyszło nam\" tylko po prostu jest konkretny powód, o którym trudno zapomnieć. I nie martw się że tamte wakacje już nie wrócą, bo będą inne, równie fajne, może nawet lepsze :)
Vilia
15 czerwca 2004, 15:19
dobrze, że wróciłaś:) uświadomiłaś mi właśnie, że ja też już piszę pół roku...przecież to kupa czasu... A jeśli chodzi o oceny to też jestem na granicy czerwonego paska...chyba mi się nie uda:(
aga_kwiatek
15 czerwca 2004, 14:07
No mam nadzieję, że będziesz tu regularnie dodawać notki:D A z tym usunięciem archiwum to bardzo dobre rozwiązanie, żeby nieporządane osoby nie czytały...Na szczęście nikt z moich znajomych o moim blogu nie ma pojęcia:P Pozdrawiam:D

Dodaj komentarz