Najnowsze wpisy, strona 14


sty 12 2004 Bezsens.....;(
Komentarze: 3

Źle sie czuje....:( Boli mnie glowka:( i jeszcze do tego mam dola.... i jak tu nie przeklnac jak wszystko cie wkurwia?? wlasnie nie wiem.... zastanawiam sie nad tym... Wkurwia mnie wszystko i wszyscy..... siedze przed kompem i nawet mi sie nie chce dupy ruszyc.. chociaz dzisiaj nie ma nawet brzydkiej pogody.... bylam tylko chwile u Lukasha.... Teraz z przyzwyczajenia slucham "Jak zapomniec".... i nie chce mi sie zyc.... tak nudne zycie jest rowne brakowi zycia..... jest beznadziejnie.... Mam znowu DOLA i to takiego meeeeeeega......... "Przeciez po najgorszej zimie bedzie wiosna nowe kwitna bzy.... i nikt... juz nikt nie bedzie plakac........" czekam na wiosne.... nie wiem dlaczgo jestem taka nieszczesliwa.... k**** jest beznadzijnie.... ale ja jak zwykjle mysle pozytywnie.... tylko nie wiem na jaki czas mi tego starczy.... a wtedy to bedzie jush koniec.... Trudno.... Teraz slucham Piaska.... Spox facet... te jego stare pioseneczki:D:D..... K**** Ewcia wlasnie przyslala ciekawy wierszyk.... obrazuje moje uczucia wiec wkleje sobie

Melancholia, tęsknota, smutek, zniechęcenie
Są treścią mojej duszy... Z skrzydły zlamaniemi
Myśl ma, zamiast powietrzne przerzynać bezdennie,
Włóczy się jak zbarczone żurawie po ziemi.

Cóż, że zrywa się czasem i wzlatuje w górę
Z smutmym krzykiem tęsknoty do sfer, kędy słońce,
Nieśćmione wyziewami ziemi, jasno gore
I gdzie szumią obłoki z wiatrami lecące?...

Złamane skrzydła lecieć nie zdołają długo,
Myśl spada i pierś rani o głazów krawędzie,
I znów wlecze się, znacząc krwi czerwoną strugą
Ślady swej ziemskiej drogi - i tak zawsze będzie.Melancholia, tęsknota, smutek, zniechęcenie
Są treścią mojej duszy... Z skrzydły zlamaniemi
Myśl ma, zamiast powietrzne przerzynać bezdennie,
Włóczy się jak zbarczone żurawie po ziemi.

Cóż, że zrywa się czasem i wzlatuje w górę
Z smutmym krzykiem tęsknoty do sfer, kędy słońce,
Nieśćmione wyziewami ziemi, jasno gore
I gdzie szumią obłoki z wiatrami lecące?...

Złamane skrzydła lecieć nie zdołają długo,
Myśl spada i pierś rani o głazów krawędzie,
I znów wlecze się, znacząc krwi czerwoną strugą
Ślady swej ziemskiej drogi - i tak zawsze będzie.

Kiedys napewno bedzie dobrze.... z niedzieli na poniedzialek snil mi sie pewien sen.... szkoda gadac..... nikomu o tym nie mowilam bo po co?? Niewielu ludzi to zrozumie.... Aga by napewno zrozumiala.... szkoda ze jej tu nie ma.... tesknie za nia........ k*** jak mi jej brakuje.... Dlaczego ich nie ma przy mnie..... why why...... K**** przykro mi ze ten blog jest taki nudny i smutny.... przepraszam was za to.... ale to tylko moje zycie..... NIe bede wiecej pisac bo to nie ma sensu.... Pozdro dla tych wszystkich ktorych nie ma tutaj.......;( I dla moich przyjaciol.,.... DAMY RADE..... musimy.....

***aga*** : :
sty 09 2004 0 Farmazonow............:(
Komentarze: 2

I znowu moja notaka sie nie dodola........... ach te bledy....... a moze to i lepiej......... Daje se siana z chlopakami....... Juz nie jestm taka jak kiedys.... czasem tego zeluje...... jak bardzo  czasami chcialabym cofnac czas.... chociaz o pol roku.... moze by wszystko udalo sie zmienic...... niewazne.....

"Samotna duszan na polce czaeka..... przywoluje me wspomnienia z bardzo daleka.... z tamtych dni co przeplynely jak rzeka..... dalej czeka a czas nie zwleka...... dlaczego to nie wraca do jasnej cholery??" "Tesknie za chwila za ta mysla..... wierze w wspomnienia......" Kurwa co ja sie wogole oszukuje..... kiedys tez wcale nie bylo pieknie ani cudownie..... pol roku temu nie bylam szczesliwa..... rok temu tesh raczej nie bylo dobrze...... teraz jest moze nawet i lepiej.... Trzeba sie cieszyc swoim zyciem poki jest......... "Bo to historia bo to marzenia..... bo to historia godna przypomnienia...... bo to sa prawdy ktorych bierz ile trzeba..........."   Nie jest tak zle..... dziwnie sie czuje..... mam metlik w glowie..... nie bede dalej pisala tego co bym napisala,...... po co??

Jedno jest tylko zycie...... "Jedno jest zycie..... jestes raz na tym swiecie......"     "Kiedys bylo inaczej.....inne zycie malolata.... w dorosle zycie wkraczam.............................' "bylo zle to nie plakalam..... ze jest dobrze udawalam......." teraz jest oki...... koncze bo zwariuje........ papa:*    "zapamietaj zycie to nie jest zabawa......"  Pozdro 4 all

***aga*** : :
sty 08 2004 Kolejny dziwny Day z zycia Agi:):)
Komentarze: 2

Nio nareszcie mam świety spokój i moge cos napisac.... Dzisiaj próbowalam napisac juz chyba z trzy notki ale nie wiem dlaczego sie nie dodaly.... ale to nieistotne.... Wiec dalej probuje myslec pozytywnie.... i jest oki.... w sumie to nie mam cio narzekac...... Podobno wszystko ma sie wszystko ulozyc i wiem to juz od niejednej osoby......... jest spokxik... Wczoraj mialam odjazd...... i to byl naprawde mega czaaaad.... bylo naprawde zajebiscie (to podobno od kotletow z obiadu bo byly tak spalone tak powiedzial Mati) O kotlety to oczywiscie sama zadbalam:D bylam zajeta innymi rzeczami niz gotowanie obiadku.... a ze bracki kazal to poszlam gotowac.....pozniej zjadlam mikroskopijny kawalek tego kotleta i poszlismy na gore....... ale byla beeeka...... a pozniej poszli sobie na rower:( szkoda...... Ale dzisiaj bylam wkurwiona.... przez takiego jednego chlopaka....... a pozniej jeszcze okolo 21 poszlismy z GoGo do Michala i sie okazalo ze na to wychodzi ze w to ja niby jestem ta zla...... chodzi oczywiscie o Trawe..... dostal jakiegos smsa i mi sie teraz obrywa za to.... kurwa to czasami czlowieka moze szlag trafic..... teraz Michal jeszcze nagada jemu bzdur na temat mnie i ....... i wogole wtedy to bedzie przejeb..... Michal nie moze sie czepiac bo juz nie chodze z Trawa a po drugie o Matiego nie ma tesh sie co czepiac bo my nic nie robimy..... kurwa chlopak ma urojenia....... jego problem nie moj.... tylko ze mi sie tesh obrywa za to...:( Dzisiaj jak bylam z Olka w sklepie widzialam chlopaka ludzaco podobnego do Trawy.... mam nadizeje ze to nie on byl..... predzej bym dostala kurwicy niz z nim gadala....... sorry ze na niego tak jade ale wszyscy powiedzieli ze on na to zasluguje.... Dziewan mowil ze napewno bedziemy ze soba dluzej niz dwa tygodnie.... hehe to bylo tylko kilka pojebanych dni..... dobra dam se spokoj bo to bez sensu.... nie zaluje tego cio zrobilam(niektorzy wiedza co) i jest spoxik.......

Pozdro dla Matiego:*  GoGo i Lukasha:*:):):):):):):):):)         Jest oki "Najwazniejsze to sie nie przejmowac........"

***aga*** : :
sty 04 2004 ZoBaCzYmY.............:*:*
Komentarze: 2

Dzisiaj odtstni dzień przerwy.... juro idziemy juz do szkoly.... mam nadzieje ze pojde bo u mnie ze zdrowiem ostsnio niezbyt dobrze.... ale chce isc... zobzczyc wszystkich znajomych... moja kooofana OLcie....za ktora tesknie....ogolnie jakbym byla chora niemoglabym wychodzic z domu... a chce... z kumplami na dzielnie jest naprawde super..... i bym miala utrudnione moje kontakty z nim (nawet Olcia jeszcze nie wie kto to jest....) fajny chlopak zobzczymy moze sie uda.... nie wytrzymam po prostu wysle smsa do Trawy i zerwe z nim bo nie mam ochoty go juz ogladac (zapowiadalo sie tak fajnie Dziewanek dawal nam wiecej niz dwa tygodnie chodzenia razem) No cóż nie wyszlo....Traz dam sobie spokoj z chlopakami... (nie wierze nawet samej sobie ze mi to sie uda) Nawet Magda powiedziala ze w tym czasie kidy ona miala jednego chlopaka ja mialam trzech.....to moja wina ze sie nie uklada?? dobra niewazne.... w kazdym razie czekam......... jak to mi ktos powiedzial (nieistotne kto) nic na sile milosc przyjdzie niespodziewanie (jakos tak to brzmialo) wiec bede czekac (w koncu kiedys wszystko sie ulozy ja wiem o tym po prostu to czuje) i to juz niedlugo............ czekam.............. zobaczymy co bedzie jutro..... wlasnie mierze temperature..... dostastalam przed chwila sms od Karoliny.... chce si spotkac.... nie moge byc chora bo to bez sensu..... bedzie spox powtarzam to sobie kazdego dnia...........:*:*:* 4 my new love.......... teraz juz przeginam pale z tym zakochaniem... nio coz moja wina?? ZOBACZYMY CO BEDZIE DALEJ PRZYSZLOSC TO JEDNA WIELKA NIEWIADOMA.................

***aga*** : :
sty 03 2004 THX for my FRIENDS......:*:*
Komentarze: 2

Nio i juz nowy rok 2004 mam nadzieje ze on bedzie lepszy niz ten ktory sie soknczyl.... o roku 2003 nie ma co wspominac... moze teraz przesadzam ale nie byl to dobry rok.... niektorzy ci co powini wiedza o co mi chodzi inni nie... byly tez fajne chwile... jak szlam do Karoliny po zeszyt przypomnialo mi sie jak spedzalam czas z Madziara w czasie wakacji... jakie bylysmy wtedy szczesliwe... (czasem nie) siedzialysmy i krecilysmy sobie beke... bylo super.... dzisiaj uswaadomilam sobie jacy wazni sa dla mnie przyjaciele... a jeszcze bardziej przyjaciolki.... tesknie za nimi.... i zaluje ze nie poszlam z Magda do jednej szkoly..... trudno ale i tak jest fajnie.... mam nadzieje ze sie niedlugo spotkamy....

Nic jeszcze nie pisalam o sylwku..... to byl moj pierwszy sylwek spedzony z kumplami.... pozdro dla nich:) pozdro dla <Matiego> <Dziewanka> <Lukasha> i oczywiscie <GoGo> iiiiii dla mojej kooofanej MaMusi bez ktorej nic by nie wyszlo...... sylwek ogolnie byl super.... nio byl maly problem ale to co bylo spox..... mam nadzije ze za rok zrobimy jeszcze bardziej wypasiona impre.:):) Fajnie sie spalo i wogole bylo zajefajnie:):) Oczywiscie thx dla MaMy MAtiego i dla jego BaBci za super jedzonko.....:):) dobra wiecej nie pisze.... zobaczymy co przyniesie rok 2004.......... narazie prawie nie przeklinam i jest spox.... ale zobaczymy cio bedzie dalej........ ale narazie jest spoxxxxxx:):) Mam juz "Inne cele w zyciu inne plany i pragnienia" jest naprawde oki.... tylko mam nadzieje ze wszystko sie ulozy jak bym chciala... nie wiem ile jeszcze na to poczekam.......................... najpierw skoncze sprawy z 2003 (wiecie o co mi chodzi) :(:(:(:( (po co ja to wogole zaczynalam???) Dobra naprawde koncze..............................papa:*:*

**************TO CO ODESZLO TO PRESZLOSC PIERDOL........STAWIAM NA JUTRO.....*************

 

***aga*** : :